To nie tak miał wyglądać model tej torebki,

https://turpis.pl/kategoria-produktu/mala-nie-czarna/

to nie tak sobie ją wizualizowałam, choć udało mi się zachować wielkość, formę, użyteczność i materiał, z których je szyję.

W projekcie zakładałam inną formę montażu łańcuszka i „przemianę” z torebki w plecaczek. To brak stosownego urządzenia w pracowni (takiego, którym mogłabym wyciąć i zamontować kółka w eko-skórze) spowodował, że zmieniła się jej koncepcja.

Torebeczka nie jest za duża gabarytowo ale to cudowny towarzysz każdej kobiety, która wybiera się na spacer, gustowną kolację czy grilla do znajomych. Mała torebeczka zmieści niezbędne drobiazgi: drobny kosmetyk, telefon, portfel czy małą książkę. Każda jej właścicielka sama decyduje co znajdzie się w środku.

Jej prostą formę i styl przełamuje złoty lub srebrny łańcuszek. W środku jest otwarta kieszonka, na zewnątrz planuje kieszonkę zapinaną na suwak.

Mam nadzieję, że znajdzie swoich fanów.

O marce, o mnie

Cześć, mam na imię Miłka i to ja jestem pomysłodawczynią i właścicielką marki, a także realizatorką wszystkich turpis’owych projektów

Wszystko zaczęło się naście lat wstecz, kiedy urodził się mój syn i nie wróciłam do pracy na etat. Pochłonęło mnie rękodzieło. O różnych technikach, w których próbowałam swoich sił pisałam na blogu http://pasja-i-rekodzielo.blogspot.com/ Jednak miłość do maszyny wygrała. I choć jestem samoukiem i wiele różnych niepowodzeń mam za sobą to próbuję dalej wciąż dążąc do doskonałości, żeby produkt, który do Was trafi był najwyższej jakości.

Przez lata, dzięki wsparciu dobrych ludzi mój park maszynowy przeszedł metamorfozę i domowe maszyny do szycia zamieniłam na przemysłowe. Teraz dużo łatwiej jest mi zrealizować projekty, o których na początku tej drogi jedynie mogłabym pomarzyć.


Dlaczego „turpis”? Lubiłam jęz. łaciński, choć zupełnie go nie znałam. Wg translatora (tak to pamiętam) „pasja i rękodzieło” to „passio et turpis”. Dla potrzeb bloga i łatwiejszego jego zapamiętania skróciłam do samego turpis wciąż wierząc, że to znaczy rękodzieło. Z czasem zostałam uświadomiona, że „turpis” to nie to co myślałam tylko: łac. turpis = „brzydki”.

Zatem zapraszam Cię do „brzydkiego” świata kolorów, tkanin, wzorów i twórczości, która powstaje w maleńkiej pracowni na obrzeżach Łodzi.

Autor tekstu: Miłka